Shadow zamienił się w wielkiego smoka. Chciał zrobić na mnie wrażenie? Jakoś mu to nie wyszło.
- A chciałbyś żebym zaczęła piszczeć ze strachu? - zapytałam kpiącym głosem
- Nie... - zaczął - Ale wszyscy, którzy widzieli mnie w tej postaci umierali za strachu
- Ja nie jestem taka jak wszyscy - powiedziałam kładąc się się na grzbiecie - Jestem jaka jestem i nie zamierzam się zmieniać
Basior z powrotem zmienił się w wilka. Wstałam i popatrzyłam na niego. Shadow otworzył pysk i powiedział...
<Shadow?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz