Ciągle myślałem o Arhenie.
-Cześć.-powiedziała
-O... cześć.-odpowiedziałem
-Może się przejdziemy?-zaproponowałem
-Ok. - odpowiedziała
-A gdzie chcesz?-zapytałem
Arhena?
-Cześć.-powiedziała
-O... cześć.-odpowiedziałem
-Może się przejdziemy?-zaproponowałem
-Ok. - odpowiedziała
-A gdzie chcesz?-zapytałem
Arhena?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz