czwartek, 20 lutego 2014

Od Assuva do Ahiry

Dołączyłem do stada pełny radości i przepełniony energią...lecz to co mnie najbardziej kręciło to piękna wadera...Ahira! Poszedłem nad jezioro, aby się napić i ją tam zauważyłem! stała z jakąś inną waderą i rozmawiały. Czaiłem się w krzakach, aż wkońcu zacząłem działać. Podszedłem do wader i zacząłem:
-Witam drogie panie...-powiedziałem i puściłem oko do Ahiry
Ta się zarumieniła.
-Witaj co Cię do nas sprowadza?-zapytała Ahira
-Mnie?-zapytałem
-Tak...
I w tym momęcie nie wiedziałem co odpowiedzieć, mój plan polegał na dobrym wejściu ale co dalej?!
-Mnie?-zapytałem ponownie robiąc głupią minę
Wadery się zaśmiały.
Ahira?

wtorek, 18 lutego 2014

Informacje dotyczące watahy!!!

Witajcie, martalong powiedziała mi że niestety ale nie ma czasu prowadzić tego bloga i że daje go mi. Od dzisiaj ja jestem Alfą i prowadzę tego bloga. Proszę was żebyście teraz pisali do mnie i żeby każdy napisał opowiadanie.

natitko55

sobota, 4 stycznia 2014

Od Wintera "Jak dotarłem"

Błądziłem po tych ziemiach już bardzo długo. Nie wiem gdzie byłem, ani jak się tu znalazłem. Nie znałem tutejszej zwierzyny i nie wiedziałem jak się na nią poluje. Widziałem odpowiedniki karibu, sów i lisów, a nawet fretek w brązowym futrze. Było to dla mnie dość nietypowe. Spróbowałem zapolować na brązowego rena (czyli jelenia), byłem na skraju wyczerpania, ale postanowiłem spróbować. Zaatakowałem go od tyłu. Byłem tak wolny i słaby, że ren kopnął mnie w pysk. Obudziłem się w jaskini. Nademną stała dość ładna wadera
  <Jakaś wadera?>

reaktywacja watahy!

Witam wszystkie wilki postanowiłam znów otworzyć watahę dla wszystkich :)
Wilki które powracają:
Agua
Satara
Aniela

natitko55